Parki, skwery czy rezerwaty przyrody — to unikalne miejsca, w których można wypocząć i zrelaksować się w otoczeniu pięknej przyrody. Zwykle to właśnie takich przestrzeni poszukują mieszkańcy wielkomiejskich aglomeracji, by odprężyć nie tylko ciało, ale także i umysł. Wydaje się, że w Warszawie takie miejsca są prawdziwą rzadkością, aczkolwiek są to jedynie pozory! Które dzielnice stolicy mogą pochwalić się więc największą liczbą terenów zielonych?
Zielone tereny w Warszawie — co warto o nich wiedzieć?
Warszawa z pewnością przyciąga tysiącem możliwości, a także licznymi atrakcjami. Nie da się ukryć, że w krajobrazie stolicy dominuje wysoka zabudowa, drapacze chmur oraz gęste uliczki, tworzące prawdziwy labirynt. Dla typowego mieszkańca, znalezienie chwili oddechu i relaksu z dala od miejskiego zgiełku jest jednym z najważniejszych priorytetów.
Jednocześnie trzeba wspomnieć, że Warszawa jest miastem świetnie zorganizowanym. Przestrzenie zielone są obecne praktycznie na każdej dzielnicy, choć nie zawsze można nazwać je „największymi”. Mowa tu o skwerach, parkach dydaktycznych, czy niewielkich fragmentach miejskiej zieleni.

Niemniej jednak istnieje w Warszawie kilka dzielnic, które mogą pochwalić się dostępem do całkowicie naturalnych, nieurządzonych lasów, które obecnie spełniają rolę rezerwatów przyrody. To właśnie tam natura rozwija się własnym tempem, a mieszkańcy mogą zapomnieć o zgiełku, hałasie, czy spalinach samochodowych.
Które dzielnice Warszawy mają najwięcej terenów zielonych?
Dla wyjaśnienia warto wskazać, że tereny zielone w Warszawie mogą być różnorodne. Jednak w poniższym rankingu uwzględnione zostały jedynie te, które formalnie uznawane są za lasy i rezerwaty przyrody. Większość, wskazanych w zestawieniu dzielnic znajduje się także w skrajnych granicach administracyjnych stoicy, więc są one teoretycznie odizolowane od zgiełku, jakiego można doświadczyć np. na Śródmieściu.

1. Kabaty i Lasek Kabacki
Kabaty to dość niewielka, rozwojowa dzielnica Warszawy, która wzbudza obecnie coraz większe zainteresowanie. Dominuje tam niska zabudowa, względny spokój, a mieszkańcy mogą cieszyć się świetnie rozwiniętą infrastrukturą komunikacyjną i usługową.
Okazuje się jednak, że Kabaty to również idealne miejsce dla miłośników terenów zielonych w Warszawie, którzy liczą na błogi wypoczynek. Dlaczego? Otóż z uwagi na bliskość Lasku Kabackiego — największego kompleksu leśnego, który znajduje się po lewobrzeżnej stronie stolicy. Lasek Kabacki jest także jednym z największych rezerwatów przyrody w województwie mazowieckim.

W Lasku Kabackim można znaleźć niewielkie bagienka, bezkresne polany, a także rzadkie okazy ptaków, które właśnie tę okolicę obrały za swój dom. Można tam także znaleźć pomnik ofiar katastrofy lotniczej, która miała miejsce na tym terenie.
Z uwagi na ogromną powierzchnię Lasku Kabackiego, a także bogatą faunę i florę, to właśnie Kabaty zasługują na miano „zielonych płuc” Warszawy!
2. Wesoła i Bagno Jacka
Wesoła to kolejna, wyjątkowo spokojna dzielnica Warszawy, która dawniej stanowiła odrębną jednostkę wiejską. Jednak wraz z dynamicznym rozwojem stolicy, została ona wcielona w jej administracyjne granice. Charakterystyka Wesołej jest poniekąd zbliżona do Kabat. Niska zabudowa, spokój, aczkolwiek dobrze rozwinięta infrastruktura. Okazuje się, że jeśli poszukiwane są tereny zielone w Warszawie, to Wesoła również może je zaoferować!

Na terenie tej dzielnicy znajduje się Bagno Jacka. Jest to rezerwat przyrody o charakterze torfowiskowym, na którego terenie występują aż 3 zbiorniki wodne. Oprócz nich można tam znaleźć także łąki, fragmenty wydm, nasypy, groble, a także zalesione piaski. To idealne miejsce do wypoczynku na łonie natury i podziwianie pięknego, torfowiskowego krajobrazu!
3. Bielany i Dęby Młocińskie
Nadwiślańskie Bielany to jedna z ulubionych dzielnic każdego mieszkańca Warszawy. Nie da się bowiem ukryć, że choć znajduje się ona nieco dalej od centrum, to jednak występuje tam wiele terenów zielonych, które zapewniają dogodne warunki do wypoczynku i rekreacji.
Bielany to dość silnie zurbanizowany obszar stolicy. Jednocześnie, jeśli chodzi o tereny zielone w Warszawie, to właśnie ta nadwiślańska dzielnica, zasługuje na spore wyróżnienie.

Na terenie Bielan znajduje się bowiem rezerwat przyrodniczo-krajobrazowy o powierzchni ponad 9 hektarów — Dęby Młocińskie. Został on formalnie utworzony w 2002 roku, głównie po to, by chronić naturalne fragmenty niesamowitego krajobrazu. Rezerwat ten jest idealnym miejscem na długie spacery, a także na zwiedzanie! Na jego terenie wzniesiony został pomnik żołnierzy Armii Krajowej, którzy polegli podczas krwawego ataku na lotnisko bielańskie.
4. Wola i Lasek na Kole
Wola z pewnością nie kojarzy się z terenami zielonymi w Warszawie. Jest to gęsto zaludniona, silnie zurbanizowana dzielnica Warszawy, gdzie życie toczy się do późnych godzin nocnych. Jednak w najbardziej wysuniętej na północ części Woli, znajduje się niewielki zespół osiedli — Koło wraz z Laskiem na Kole.

Lasek na Kole, nazywany także Uroczyskiem, to obszar leśny o powierzchni ponad 48 hektarów! Co ciekawe, lasek ten wyrósł na dawnych, bagnistych terenach i rozwijał się przez dziesiątki lat. Oprócz niesamowitej flory można tam podziwiać także ruiny budynku zniszczonego podczas II wojny światowej.
Lasek na Kole jest popularnym miejscem spacerów w sezonie jesiennym, kiedy to liście zaczynają przybierać różnorodne barwy i tworzą niesamowitą scenerię.
5. Wilanów i Morysin
Wilanów również jest jedną z dynamicznych i zatłoczonych dzielnic stolicy. Jednak choć życie toczy się tam w dość szybkim tempie, to jednak można znaleźć miejsca, które idealnie sprawdzą się w kontekście chwili wypoczynku oraz wytchnienia.
Mowa tu o rezerwacie przyrody Morysin, który zlokalizowany jest tuż nad malowniczym Jeziorem Wilanowskim oraz nad rzeką Wilanówką. Powierzchnia rezerwatu Morysin jest równa ponad 53 hektary. Co więcej, swoim zakresem obejmuje ona nie tylko jezioro, ale także znajdującą się na nim samotną wyspę. Dodatkowo rezerwat Morysin został powołany do życia, by chronić lasy łęgowe, a także drzewa pomnikowe oraz całkowicie naturalny krajobraz.

W rezerwacie przyrody Morysin można także podziwiać rzadkie gatunki ptaków, jak np. uszatkę lub puszczyka. Wszystko to sprawia, że ten teren zielony w Warszawie również zasługuje na wyróżnienie. Jest to miejsce nie tylko do relaksu, ale także wyjątkowo inspirujący przykład dzikiej fauny i flory.
Tereny zielone w Warszawie — dzielnice z dala od miejskiego zgiełku
Warszawa jest jednym z najbardziej dynamicznych miast w Polsce, a także najgęściej zaludnioną metropolią w kraju. Nic więc dziwnego, że wiele osób akceptuje fakt, iż zagospodarowanie przestrzenne miejskich terenów nie pozostawiło przestrzeni dla rozwijającej się na naturalnie przyrody.

Jednocześnie, pozory często bywają złudne. Warszawa dołożyła wszelkich starań do tego, by chronić naturalny krajobraz, a także faunę i florę, tworząc liczne rezerwaty i parki krajobrazowe. Obecnie są one także jednym z miejsc, w których można zapomnieć o natłoku obowiązków i po prostu cieszyć się świeżym powietrzem.
W porównaniu do zorganizowanych terenów zielonych w Warszawie jak np. parki miejskie, lasy reprezentują sobą całkowicie inną charakterystykę. Są dzikie, wielobarwne, a człowiek nie ingerował w ich rozwój. Z pewnością wypoczynek w takich laskach przyniesie szereg niezapomnianych wrażeń i doświadczeń, a także pozwoli odetchnąć przysłowiową, pełną piersią.